czwartek, 2 sierpnia 2012

trzynasty: Tom

Lecisz samolotem do Londynu na wycieczkę szkolną . Ale ty ze swoimi koleżankami macie w planach wybrać się na koncert The Wanted gdyż zakupiliście już bilety. Kiedy wylądowaliście wszyscy zaczęli przepychać się do wyjścia , ty grzecznie szłaś z tyłu . Nagle wpada na ciebie jakiś chłopak , przewracając was na ziemię . Wpatrujecie się w siebie , kiedy on nagle wstaje i podaje ci dłoń . Chwytasz ją i się podnosisz
-przepraszam nie chciałem to oni -i wskazał na czwórkę chłopaków którzy mieli niezły ubaw
-nic nie szkodzi każdemu się zdarza - uśmiechasz się i chcesz odejść , ale on
-jestem Tom a ty?
-a ja ...-nie zdążyłaś odpowiedzieć gdyż wasz opiekun woła cię
-[t.i] chodź już!!
-muszę iść - i odchodzisz a Tom za tobą krzyczy
-zobaczymy się kiedyś
Odwracasz się i kiwasz głową ,,nie''
Dochodzisz do swojej klasy a twoja najlepsza przyjaciółka pyta się
-czy wiesz kto to był?
-ma na imię Tom
I poszliście do hotelu .
                                                  -Koncert-
Koncert właśnie się zaczął , ty przepchałaś się pod scenę ze swoimi koleżankami
Na scene wchodzą chłopaki , ty stoisz jak wryta gdyż widzisz Toma z mikrofonem . Ale on cię nie zauważa ,
Zaśpiewali parę piosenek a kiedy nadszedł czas na GYC podchodzą bliżej widowni , widzisz że Tom rusza w waszym kierunku spuszczasz głowę . Twoja kumpela szturcha cię abyś spojrzała w górę , z niechęcią to robisz i widzisz wpatrującego się w ciebie chłopaka . Tego samego który potrącił cię na lotnisku . Patrzycie na siebie jak zahipnotyzowani , dopiero chłopaki obudzili was że to już koniec . Z chodzą ze sceny , wszystkie fanki ruszają ku wyjściu po autografy na zewnątrz . Ustawiasz się w kolejce po niego . Kiedy nadchodzi twoja kolej podchodzisz bliżej Toma i podajesz mu notatnik . On nie patrząc na ciebie przyjmuje go , kiedy oddaje ci podnosi głowę by spojrzeć na ciebie
-to ty ?
-tak to ja , czemu nie powiedziałeś mi że grasz w tym zespole ?
-nie poznałem twojego imienia
-[t.i]
-powiem ci jeżeli umówisz się ze mną na kawę lub spacer
-zgoda tu masz mój telefon - i podajesz mu telefon , ty wpisujesz mu swój numer
                                                              ***
Spotkaliście si do tej pory na spacer jeszcze trzy razy , spodobał ci się . Ale ty chyba jemu nie , bo nawet nie przyjechał się z Tobą pożegnać . Z bólem wysiadasz z autobusu ze swoją klasą na lotnisku w Londynie , kiedy masz przejść przez drzwi , widzisz jak wychodzą twoi rodzice .
-mamo ?tato? co wy tu robicie ?
-przeprowadzamy się , tata dostał lepsza pracę - po czym rzucasz się na rodziców aby ich uściskać
Podeszłaś do swoich znajomych żegnając się z nimi i obiecując kontakt
Porozmawialiście jeszcze z rodzicami i wychodzicie do wypożyczonego samochodu
Widzisz jak twój samolot odlatuje a , kiedy patrzysz przed siebie na budynek naprzeciwko . Nie możesz uwierzyć że pod ścianą siedzi Tom ze schowaną twarzą w dłoniach . Przechodzisz przez ulicę i podchodzisz do Maxa który stoi oparty o samochód
-co się stało?
-[t.i] ty nie pojechałaś ?-pyta cię szeptem
-przeprowadziłam się właśnie
-Max ona tu nie wróci -zaczął krzyczeć Tom nadal z twarzą schowaną
-kto nie wróci?-zwracasz się do Toma
On automatycznie podnosi głowę stając równocześnie na nogach
-ale ...jak ...to przecież ty?-zaczyna się jąkać
-przeprowadzam się do Londynu
-stary załatw to co chciałeś -mówi Max i wsiada do auta
-otóż [t.i] nie wiem jak ci to powiedzieć , ale zakochałem się w Tobie kiedy pierwszy raz wpadłem na ciebie -mówi i ujmuje twoją twarz w dłonie
-ja w tobie też Tom
-to zostaniesz moją dziewczyną ?
-tak Tom zostanę -mówisz szczęśliwa
Całujecie się i przedstawiasz swojego nowego chłopaka rodzicom . Okazuje się że będziecie mieskzać tylko dwa domy dalej od siebie
                                                                      ***
Jesteście szczęśliwą kochającą się parą . Twoi rodzice zaakceptowali chłopaka , a teraz jedziecie właśnie do Toma rodziców oznajmić iż jesteście razem


__________________________________________________
BEZSENSU MI WYSZEDŁ
Wybaczcie że tak długo nie pisałam , ale wileu z was pewnie wie jakie są ku temu powody
Mam nadzieję ze następne wam się spodobają gdyż może napiszą je inne autorki
Pozdrawiam Karolina

7 komentarzy:

  1. ach jakbym chciała też spotkać tak Toma
    pisz szybko kolejny

    OdpowiedzUsuń
  2. Bosko! Ale proszę, pisz częściej, bo bez Twoich imaginów sie wytrzymac nie da.
    Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajebisty czekam na nn ♥
    Zakochałam się w tych imaginach♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie to piękne!!
    Podoba mi się i to bardzo ;**
    Nie jest beznadziejny, wręcz przeciwnie ;)
    czekam na next ;**
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny
    Świetny
    Szybko sprawdź pocztę
    następny

    OdpowiedzUsuń